Casino Gry Karciane Online Na Pieniądze
Casino gry karciane online na pieniądze, brzmi zachęcająco? Też tak nie sądziłam, ale jednak po pewnym czasie i długich namowach przekonałam się, że jest to strona stworzona dla mnie i ludzi podobnych do mnie chcących się nauczyć gry w karty oraz ludzi którzy chcą poprawić strategię swojej gry. Przed odwiedzeniem tej strony o grze w karty nie miałam najmniejszego pojęcia. Jedyne, tak naprawdę, w co umiałam grać to „wojna”. Jednak życie, a raczej chęć stania się częścią grupy sprawiły, że chcąc nie chcąc, grać w karty musiałam się nauczyć. Stało się to całkiem niedawno, gdy pojechałam ze znajomą na majówkę do Czarnogóry.
Wyjazd
Niestety już koniec majówki, ale nie koniec casino gry karciane online na pieniądze. Ludzie wracają do życia codziennego, szarej rzeczywistości, pracy, dzieci, rodzin i sprzątania. Studenci wracają na uczelnie, ponieważ dni sielanki i niekończącego się jedzenia niestety odeszły w niepamięć.
Podobna sytuacja jest i u mnie. W tym roku spędziłam najcudowniejszą majówkę w moim nie aż tak długim życiu. Nie dość, że byłam chyba w najpiękniejszym miejscu na świece, to jeszcze poznałam ludzi, których nigdy, do końca świata nie zapomnę i nie chcę zapomnieć.
Jednak, na początku nie zapowiadało się to tak sielankowo. Jechałyśmy z koleżanką autokarem z wyznaczoną grupą ludzi. Bardzo cieszyłyśmy się na ten wyjazd, ze względu na to, że mieli być to studenci i młodzi ludzie tacy jak my, a jak wiadomo w grupie rówieśników zabawa jest najlepsza. No cóż. Studenci byli, młodzi ludzie byli, jednak nie wyglądało to tak wspaniale jak sobie wyobrażałyśmy. Powiedzmy, że ludzie Ci nie mieli większych zainteresowań niż siłownia, solarium i chodzenie na imprezy. Taki mały polski „Jersey Shore”. Na prawdę w niektórych momentach chciałam zacząć krzyczeć, wziąć czerwony młoteczek przyczepiony do każdego okna, ten w razie gdyby autokar miał mieć wypadek, rozbić szybkę i wyskoczyć. Na prawdę wydawało to się wtedy najlepszym rozwiązaniem, jeżeli chciałam zachować swoje zdrowie psychiczne i fizyczne w dobrej formie, a zwoje w mózgu poskręcane.
Najgorszym było to,że trzeba było z tymi ludźmi spędzić 24 godziny w zamkniętym pomieszczeniu a alkoholu, żeby to znieść, po prostu nie ma tyle na tym świecie. Normalni ludzie, żeby tamtych nie słuchać lub czymś się zająć wyciągali karty. Niestety ja tutaj miałam mały problem. Nie znając wcześniej casino gry karciane online na pieniądze, nie za bardzo wiedziałam jak w te przeklęte karty się gra. Oczywiście, wiedziałam, że istnieje coś takiego jak poker czy blackjack, ale nie miałam najmniejszego pojęcia o ich zasadach. Rozłożenie kart było dla mnie czarną magią. Pomyślałam, że o wiele łatwiej byłoby być w kasynie i ciągnąć wajchą przy jednorękim bandycie czy innym automacie takim jak sizzling hot czy ultra hot, niż uczyć się tego czym zajmowali się moi znajomi. Tym bardziej, że w kartach nie chodzi tylko o same karty ale o przybraną strategię gry, pokerową twarz i inne „takie, takie”.
Przyjazd
Czarnogóra jest pięknym krajem. Ogólnie kraj wygląda na taki, w którym strasznej biedy nie ma. Po odpoczynku w Belgradzie wybraliśmy się dalej w stronę Czarnogóry. Po drodze mijając takie miejscowości jak: Kraljevo czy Nowy Pazar. Przez te miejscowości tylko przejeżdżaliśmy także za dużo nie opiszę. Dalej zaczynają się góry. Krajobraz jak z niektórych filmów Emira Kusturicy np. Życie jest cudem. Wjeżdżając do samej Czarnogóry mamy to samo. Góry, góry i jeszcze raz góry. Przez około 100 km jeździmy serpentynami gdzie pomimo, że jest niebezpiecznie (kilkuset metrowe skarpy) to jednak jakiś większych dziur podobnych do tych na naszych drogach nie spotkałam. A niby taki kraj "do tyłu za nami". Ale mniejsza o drogi i całą infrastrukturę. Wjeżdżamy do stolicy: Podgoricy. Liczba mieszkańców 136 000, trochę więcej niż w Chorzowie. Tu także się nie zatrzymywaliśmy bo chcieliśmy jak najprędzej się dostać na wybrzeże. Po drodze jezioro Szkoderskie w części leżące na terytorium sąsiedniej Albanii. Jeszcze tylko przejazd tunelem bo wcześniejszym zatrzymaniu się przy bramce i zapłaceniu odpowiedniej kwoty no i jesteśmy - Petrovac na Moru. Piękne małe miasteczko z dostępem do morza.
Plaża mała, a tłok na niej prawie cały czas. Po wyjściu z autokaru poszliśmy do recepcji „hotelu” w którym byliśmy zakwaterowani i dostaliśmy swoje pokoje. Dlaczego w cudzysłowie? Otóż na trzy gwiazdkowy hotel z pokojami wyposażonymi w łazienkę i w nieistniejący aneks kuchenny, trzy gwiazdki przyznane były chyba tylko widoki rozpościerające się z niektórych balkonów. Rachunku za nocleg nie dostaliśmy, a cała księgowość tych obsługi mieściła się w zeszycie A4 w kratkę. Jeśli chodzi o wyposażenie pokoi, nie było aż tak źle. Dwa łóżka, balkon niczym w PRL'owskich „falowcach”, dwa gniazdka na kontakt, łazienka, hmm, łazienka pozostawiała trochę do życzenia, głównie dlatego,że bez klapek, lub innego obuwia ochronnego lepiej było tam nie wchodzić. Śniadania, które mieliśmy w cenie nie znajdowały się w budynku, ale mniej więcej kilometr od niego. Plaża, nad którą miał znajdować się budynek była gdzieś około dwóch kilometrów od wyżej wymienionego "hotelu", dokładnie 30 minut drogi w dół, stromą drogą. Zejść było dosyć łatwo, wejść już trochę gorzej. Sama plaża jak to nad Adriatykiem, kamienie, kamienie, kamienie, ostre kamienie. Już pierwszego dnia miałam pocięte nogi, bo niestety nikt nas nie uprzedził, że powinno chodzić się tam w trampkach a najlepiej w trekach. Samo miasteczko robi ogromne wrażenie. Ciasne południowe uliczki oraz zabytkowe zabudowania mieszają się z drogimi hotelami i kasynami. Niedaleko od plaży w Petrovac na Moru znajduje się wyspa, a na niej cerkiew. Takich cerkwi bądź też klasztorów znajduje się wiele na całym Adriatyku. Kraj piękny, a jednocześnie nieodkryty. Morze, góry, odcienie zieleni jakich nawet nie próbowałam sobie wcześniej wyobrażać. Mimo męczącej, dwudziestu-czerto godzinnej jazdy, w momencie postawienia nogi na stałym gruncie po wyjściu z autokaru, całe zmęczenie znika jak ręką odjął, zaczyna ogarniać Cię szczęście i niechęć do powrotu do kraju.
Po zakwaterowaniu poszłyśmy nad morze, mimo wcześniej wspomnianych pociętych nóg było tak pięknie,że nawet tego nie czułam. Woda krystalicznie czysta, ciepła z przejrzystością do kilkunastu metrów w dół. Wszędzie muszle, ryby, kraby. Po prostu nie do opisania. Poszłyśmy do miasteczka wymienić pieniądze i w drodze powrotnej natknęłyśmy się na naszych rodaków, którzy przyjechali nie z naszą wycieczką, ale na własną rękę i stwierdzimy, że jest to dla nas o wiele lepsze towarzystwo niż to, które czekało na nas w hotelu.
Nauka i wygrana
Tutaj właśnie stwierdziłam, że mój problem z brakiem umiejętności gry w karty jest spory. Stało się tak głównie dlatego, że na werandzie na której spędzaliśmy z chłopakami całe dnie, główną rozrywką oprócz ciągłego gadania była właśnie gra w karty (a jak już wspomniałam wcześniej casino gry karciane online na pieniądze nie było mi znane). A mianowicie poker, tysiąc, itp. Nie wiedziałam to tym nic, jak już mówiłam wcześniej więc do zabawy nie dołączałam przez co czułam się trochę odrzucona od towarzystwa. No nic. Stwierdziłam, że nie mogę być gorsza i wzięłam od kolegi tablet. Weszłam w internet i znalazłam casino gry karciane online na pieniądze. Okazało się, że wcale nie muszę grać na prawdziwe pieniądze, tylko mogę spokojnie wybrać sobie opcję za darmo, przy której mogę trenować i wyrabiać tak zwanego skilla. Jakie było moje zadowolenie, gdy pierwszy raz zapamiętałam rozłożenie kart w grze. Trenowałam tak przez kilka dni, aż w końcu byłam gotowa do prawdziwej gry z prawdziwymi ludźmi. Koledzy trochę nie dowierzali temu, że w tak szybkim czasie mogłam się nauczyć czegoś tak skomplikowanego jak poker, jednak już po pierwszych paru rundach ich wątpliwości zostały rozwiane, kiedy zamiast upijać mnie sami ledwo siedzieli na krzesłach. Tak, jesteśmy młodzi i głupi i gramy w pokera na alkohol. No cóż w końcu majówka.
Z casino gry karciane online na pieniądze skorzystałam jeszcze przy kilku innych grach z takim samym rezultatem jak wcześniej. Mój skill doszedł do tego poziomu, że koledzy nie chcieli już więcej ze mną grać ponieważ ich wątroby jednak by tego nie wytrzymały, a trzeba dodać, że nie piliśmy trunków słabych. Jednak ich zdziwienie i zaskoczenie i przede wszystkim niedowierzanie było tak wielkie, że w końcu zapytali się mnie kiedy nauczyłam się tak dobrze grać i kto mi w tym pomógł bo niemożliwym jest,żebym w tak krótkim czasie nauczyła się tego sama. Powiedziałam im o casino gry karciane online na pieniądze. Nie mogli uwierzyć że gry online mogą w taki sposób wyrobić w człowieku chęć do gry i nauki. Gdy przyszłam do nich na drugi dzień, już żaden z nich nie grał w normalne karty. Każdy siedział przy stoliku ze swoim tabletem i podwyższał swoje umiejętności. Casino gry karciane online na pieniądze zawładnęło również i nimi. Wyrwałam im tablety z rąk, ponieważ w końcu byliśmy na wakacjach a nie w kafejce internetowej i poszliśmy na plażę.
Tak właśnie zaczęła i jeszcze nie skończyła się moja i innych przygoda z casino gry karciane online na pieniądze. Niby zwykła strona z grami, a daje tyle możliwości. Nawet mężczyźni, którzy często nie przyznają się do swoich słabości i nie pełnych umiejętności, doceniają fakt że z casino gry karciane online na pieniądze, mogą spokojnie bez żadnego upokorzenia poprawiać swoje umiejętności, aby później móc w prawdziwym życiu, grać na prawdziwe pieniądze, w prawdziwą grę, w prawdziwym kasynie i wygrać.